poniedziałek, 8 lutego 2010

Podsłuchane na jamendo 6

Tym razem z powiadomień. Na jamendo pojawiły się nowe płyty moim zdaniem warte odsłuchania. Pierwsza to album nie linkowanego jeszcze przeze mnie tutaj Dietera Wernera pt. "Rtęć i limfa"

  


Poprzedni album "Sąd ostateczny" urzekł mnie bardzo świetną mieszanką etniczno-elektroniczną.

  


Druga nowość, to singiel linkowanego już tutaj zespołu Triplexity. Tym razem gitarowo, nostalgicznie.

  

3 komentarze:

  1. Te dwa albumy Wernera są ciekawe; bogata (momentami aż za bogata), działająca na wyobraźnię muzyka - niektóre etniczno-sakralne sample są kapitalnie wkomponowane, jednak zdarzają się też rozwiązania zbyt dosłowne, na granicy żenady ("Bóg i szatan"), niefortunne wstawki (poszatkowany rap w "Zabajkalu"). Odjąłbym nieco tego bogactwa i pompy. Ale ogólnie przyjemnie się słucha (także w radiu - Jerzy Kordowicz prezentował w Trójce kompozycje Wernera).

    OdpowiedzUsuń
  2. @Jerzy Kordowicz prezentował w Trójce kompozycje Wernera

    O! O tym nie wiedziałem. Trzeba będzie chyba wreszcie zacząć częściej radia słuchać.

    OdpowiedzUsuń
  3. W poniedziałki od północy do drugiej. Zwykle słucham połowy, potem idę spać.

    OdpowiedzUsuń