Szperając dzisiaj w poszukiwaniu brzmień dla zynaddsubfx, trafiłem przypadkiem na stronę, która reklamowała dość ciekawą dystrybucję linuxową, a mianowicie Musix.
W skrócie Musix to dystrybucja multimedialna (bazowana zdaje się na Knoppixie), zawierająca przede wszystkim sporo softu muzycznego. Przy okazji wszystko dostępne jako live CD/DVD, czyli można powalczyć bez instalowania. Myślę, że w weekend sobie zaciągnę DVD i popróbuję. Szczególnie interesuje mnie stabilność aplikacji połączonych Jackiem, który w moim distro, nie wiedzieć czemu, ma przykrą tendencję do wykładania się w najmniej odpowiednich momentach.
Może wreszcie uda mi się pokończyć porozgrzebywane "utwory"?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz